Jak obiecałem, tak też i zrobiłem, nie trwało to może chwilę, ale blog został pouzupełniany. Pewne teksty i opisy będą z przyszłością poprawiane, tak by oddać najlepszy stan rzeczy tego co jest ich treścią, na chwile obecną jednak wszystko zostaje właśnie tak.
No i przyszedł czas, gdy nareszcie mogę przysiąść do remake Sereitei i to też właśnie robię w chwili obecnej. Podrzucam zrzut ekranu z menu głównego gry, a także utwór, który usłyszycie zaraz po odpaleniu gry.
Na dziś to tyle, do następnego!